Śpiewnik
Bieszczadzkie lato w kaloszach
Wiosna w tym roku niedobra była, C F
Mokry był marzec, kwiecień i maj C F
I każdy wierzył, że kiedy minie, C E a
Lato nadejdzie takie naj - naj.. d G
A gdy już przyszło to lato nasze,
Zamiast pogody przyniosło nam
Ulewne deszcze, burze, powodzie
I różnych zmartwień pokaźny kram.
Lato, dlaczego chmurzysz się C a
I zamiast słońca dajesz deszcz? C a
Przecież my tak kochamy cię , F G
O czym na pewno dobrze wiesz. C F C
Wodę w kaloszach każdy z nas nosi,
Nieopalone mamy twarze,
Męczy nas grypa i angina –
Lato dlaczego nas tak karzesz?
Nie chcemy co dzień chodzić w błocie
I parasolki z sobą nosić.
Chcemy pogody, chcemy słońca,
Lato nie dawaj się dłużej prosić.
Czekamy ciągle na pogodę
Wierząc, że przyjdzie lada dzień
Lato pokaż nam swą urodę
Góry i deszcze słońcem zmień.
I choć już nie chcesz kochać nas
Bo słońce znowu jest nam rade,
Skąpani deszczem, gnani wiatrem
Z nadzieją w sercu wołamy tak: